Dziekuje Radku za wyczerpujace wyjaśnienia w sprawie śmierci Anulki....lekarz ma racje ,nie miała szans na przeżycie.Myślę ,że te kawałki szkła i inne śmieci były przyklejone do tych "ochłapów",które Antoś znosił do gniazda nie wiadomo skąd.To była ewidentna wina człowieka...jak mozna wyrz...