Zajrzałam wieczorem. Akurat zaczęło padć, grzmieć i błyskać, nadciagnęła burza... Z informacji obseratorów wiemy, że o godzinie 17:15 była podmiana bocianów. Antek poleciał na łąki, na gnieździe owalnymi opiekuje się Tosia. Kiedy burza poszła dalej, włączyła sie kamerka i pokazała nam zmoczoną Tosię...