A Wam ciągle na wspominki się zbiera. A jak szkołę odbierają nowi mieszkańcy Warszewa? Ja jak przenosiłem córkę kilka lat temu jedyny minus widziałem, a może raczej czułem, w starej kanalizacji, która daje o sobie znaćpo dziś dzień. Poza tym same superlatywy - od kameralnej atmosfery, niezłego pozio...