To prawda,Radku, minęło już kilka dni jak Antoś samotnie siedzi na gnieździe i samotnie odbywa loty na żerowiska. Musimy jednak być cierpliwi. Zdarza się bowiem, że samice dolatują kilka czy kilkanaście dni później. Po przylocie Antosia, zmieniły się warunki pogodowe, przyszło ochłodzenie. Niebawem ...