przez Radek » 15 wrz 2005, o 23:11
Tam gdzie powstają nowe domy pomysł oczyszczalni biologicznej wart jest zastanowienia. Okolice Kresowej to jednak w większości stara, jeszcze poniemiecka, zabudowa na niezbyt dużych działkach. Kilkudziesięcioletnie ogrody są zagospodarowane, rośnie wiele drzew, więc wkopanie sporych rozmiarów zbiornika wraz z resztą instalacji i to w dodatku z dala od domu może okazaćsię nierealne. Druga sprawa to koszty. Spora częśćmieszkańców to ludzie starsi lub rodziny kilkupokoleniowe, dla których niedogodności szamba są bardziej znośne niż kwota 8000 zł. Tyle w kwestii przydomowej oczyszczalni.
Samo osiedle Warszewo-Odolany zostało kompletnie zapomniane przez urzędników. Sprawa kanalizacji ciągnie się od niepamiętnych czasów. Sąsiednie, nowo wybudowane osiedla jakoś nie miały z tym problemu. Rura biegnąca wzdłuż ulicy Rostockiej była zbyt wąska, aby przyjąćdodatkowe ścieki, okazało się, że jest jednak gumowa kiedy, podłączano osiedle Korony Północy. Pamiętam kilka lat temu program lokalnej telewizji (prowadzony nota bene przez świeżą wówczas mieszkankę Warszewa - panią Beatę Wieczorek) o problemie nieutwardzonych dróg w tej części dzielnicy. Oburzony mężczyzna koniecznie chciał wiedziećdla kogo została wybudowana piękna, asfaltowa ulica Złotowska, która nikomu nie służy. Przecinała ona wówczas pustą łąkę, a o nowym osiedlu spółdzielni Wspólny Domu jeszcze nikt nie słyszał. Jedni ponarzekali, drudzy naobiecywali i co? Jest to co jest, czyli żadnych zmian. Widaćjuż w takim Trójkącie Bermudzkim przyszło Wam mieszkaćdrodzy mieszkańcy.
Mam jednak dla Was i dobrą wiadomość. Słuchy niosą, że w przyszłym roku remontowana będzie ulica Warcisława. Kanalizacja ma się pojawićnp. na Poleskiej. Otoczeni zostaniecie wtedy rurami z każdej niemal strony. Może wtedy ktoś się zlituje i pozwoli zlaćte mało przyjemne ciecze do miejskiej sieci, czego niniejszym Wam życzę.
Zainteresowanych szczegółami odsyłam do Wydziału Inwestycji Miejskich UM.