Forum warszewo.pl

...piękne gniazdo - dwa pisklaczki i chyba dwa jaja...

Od dwóch dni obserwuję uważniej to gniazdo. Zaobserwowano tutaj najmłodsze , chyba dwa malutkie piskleta i są dwa jaja.
Podobnie było w ub. roku gdy poźno miały lęgi bociany w innym gnieździe - młode odchowały się i opuściły gniazdo.
Będziemy zaglądac i śledzic losy tych piskląt do czasu opuszczenia przez nich gniazda. Piękna okolica.


Pochylony na przychówkiem


Wieczorem rodzina w komplecie. Czy jutro zobaczymy kolejne pisklę?

Jeszcze niedawno śledziliśmy w naszym warszewskim gnieździe wykluwanie sie piskląt i obserwowaliśmy, gdy były takie malutkie a na naszych oczach rosły jak na drożdżach . Nie sądziliśmy, że jest jeszcze gdzieś jakieś gniazdo, gdzie jakaś para bocianów rozpoczęła spóźnione lęgi.
Oto mamy maluszki w tym niemieckim ładnie zlokalizowanym gnieździe. Wczoraj były dwa pisklaczki a dzisiaj... czy mi sie wydaje, że wykluwa się kolejny?



Najstarszy maluszek juz dźwiga główkę

Uff.. jak tam musi byc gorąco. Dyszą wszystkie bocianki_rodzic i dzieci

to pieknie ulokowane gniazdo w malowniczej węgierskiej wsi. Przeżyłu tylko dwa pisklęta. Juz starszy intensywnie cwiczy skrzydła tańcząc w gnieździe, az sie dziwi drugi pisklaczek.









To samo miejsce, to samo gniazdo... i tylko pora nocna - jakże tam jest pięknie, nawet gdy już zajdzie słońce


Cudownie jest tam w dzień

Cień rzucany przez rodzica nie pozwala dokladnie zobaczyc ile jest malutkich pisklątek- mysle, że trzy

W promieniach zachodzącego słońca ... w oczekiwaniu na powrót rodziców dwa piskleta stoją

Cztery już duże bocianki wychowuja sie tutaj. Rodzice uwijają sie, żeby je nakarmić a one wciąz szukają jedzenia...

To kolejne z obserwowanych gniazd w Niemczech , gdzie wychowują się cztery piskleta. Bocianie pary na zachodzie Europy rozpoczęły zasiedlanie gniazd i swoje bocianie gody znacznie wcześniej. Kiedy piskleta wykluwały sie, nie było tyle deszczu , który nawiedził nasz rejon. Młode miały większe szanse na wychowanie się. Ładne jest to miejsce na tle zieleni wybrane przez bociany na miejsce lęgów.
w gnieździe.

Najmniejsze pisklaczki w monitorowanych bocianich gniazdach, bedziemy śledzić ich losy. Dzisiaj przekaz z kamerki zatrzymał sie , nie mozna dokładnie zobaczyć ruchu w gnieździe, ilości piskląt. Czekamy na zmianę.

Już nie mieścimy się w kamerce. .. Niebawem wszystkie polecą żerować

Para bocianów: Romeo & Julia już bez piskląt, które stracili podczas koszmarnych deszczowych i chłodnych dni


Czy będzą nam towarzyszyć przez cały rok , jak to bywało ostatnie lata? Będziemy tutaj wracać.

Duże już młode bocianki walczą o każdy kęs podczas karmienia. Dosłownie wyrywają rodzicom pokarm z gardła.

W obiektywie kamerki


czekając na rodziców i... jedzonko

Trójka pisklaczków wychowuje sie w tym gnieździe.Już maja kilka dni...


w promieniach zachodzącegpo słońca