Forum warszewo.pl

Zaczarowane Gniazdo- tak nazywałam rezydencje Florkow .Urzeklo mnie to gniazdo swoją urodą od samego początku...ta soczysta zieleń i piekne widoki wprawiały mnie w romantyczny nastrój


Oprócz boćków zamieszkała w gnieżdzie pajęczyca...nazwałam ją Tarantula .Prawie kazdej nocy , kiedy w samotności obserwowałam gniazdo, wychodziła na kamerke i w ciszy mi towarzyszyła..na rozciagnietej pajęczynie...czasem była tylko sama pajęczyna

Dziś też sie spotkałyśmy...ten biały punkcik w lewym dolnym rogu to ona
cdn

cd....na tym zdjeciu własnie sobie poszła

...Dzisiaj , kiedy czekałam z nadzieją na Florków, odkryłam w gniezdzie kolejnego gościa....gołąbek odwiedził chatkę Florków...

Pomimo tego ,że nie udało się Florkom wychować potomstwa, zaskarbili sobie naszą sympatię i była to jedna z bardziej ulubionych bocianich par...prawie na równi z naszymi Antosiami...
Dzis nasza ulubiona parka odwiedziła gniazdko na niedługi czas, pewnie chcieli sie pożegnać....niestety fotki mi sie nie zapisały, więc musicie mi uwierzyć na słowo.Pięnie pozowały takie przytulone pośród zieleni , ktora powoli przybiera jesienne barwy.Niby pełnia lata , ale przez skórę czuję już nadchodzącą jesień....może to z powodu naszych znikajacych boćków....i znów ten melancholijny nastrój mnie ogarnął.

...UROKLIWA OSTOJA FLORKÓW DZIŚ Z LOKATORAMI...

Przygoda i Dziedzic wciąż w gniazdu mieszkają , w dzień na łąkach żerują, na noce wracają.
Dzisiaj w dzień do domu zajrzały, przechadzały się po gnieździe, dookoła spoglądały.

Dzisiejsze fotki z Ustronia.

Józek dzisiaj pięknie się prezentował na tle rzeki i nieba jasnego.

Kiedy po kilku dniach unieruchomienia ruszyla kamerka, odsłoniła bocianka jednego na tle pola zielonego.


Dzisiaj w ten cieply i sloneczny dzien prezentowała sie para : Litka i Gotek.






Jeszcze sa w gnieździe ,codziennie wracają, planów wylotu nam nie zdradzaja.

Florkowe gniazdo puste , ale nie do końca...pisałam Wam o miłej lokatorce tego gniazda.
Dziś kiedy zajrzałam do gniazda przywitała mnie bardzo miło ...pracowicie tkała pajęczynę na kamerce i pozowała mi do fotek

to tylko pajeczyna...

...i powoli pokazała mi sie w całej postaci

Dzisiaj do Ustronia częsciej zagladamy bo tam jeszcze wszystkie bocianki mamy.

Ustronek, pisklaczek sam w gnieździe stoi, ma jakiś problem z nóżką i ona go boli boi

Dzisiaj jeszcze nie wiemy czy to poważny czy problem mały.

Było też karmienie, rodzic do gniazda przyleciał, cos tam z dzioba wyrzucił i szybko poleciał



Pisklęta w gnieździe już polegują na forum piszą, że nieźle się czują.
Jutro sprawdzimy gdy tutaj znów zajrzymy

W Przygodzicach dzisiaj dwa bociankiki były może odpoczywały tylko, może zbierały siły...

Nie pokazują się już bociany w międzyrzeckim gnieździe. Żegnamy się więc do następnego sezonu. To pieknie zlokalizowane gniazdo, wspaniała para, która w tym roku , niestety, straciła piskleta. Wierzymy, że na przyszłoroczny sezon przylecą znów do Miedzyrzecza a sezon będzie dla nich łaskawszy.

Migawka z gniazda
11.08.2010


12.08.2010


13.08.2010

Kominek i Kominka, jesli dobrze pamiątam wyb rane imona , wciąż jeszcze w Łasku są i do gniazda zaglądają.
fotki z 11.08.2010

Migawki z gniazda.

12.08.2010



13.08.2010 Józek


Józek i Ziuta





14.08.2010

Po ostanich dniach gdy Józek partnerke do gniazda przyprowadzał i razem w gnieździe stali dzisiejszy piekny, jak widać, dzień gniazdo było puste.


Powrócił Józek na noc , tym razem samotnie i juz do świtu z nami zostanie.