Forum warszewo.pl

Postanowiłam załozyć nowy temat, w którym mogliby spotykac sie miłośnicy ptaków pokazująć nam swoje zdjęcia z pleneru, gdzie udało się utrwalić ciekawe momenty z życia bocianów w niemonitorowanych gniazdach, jak również fotki innych ptaków. Mamy też wiele gniazd innych ptaków, które są monitorowane i można obserwować życie różnych ptaków i dzielić się uchwyconymi momentami z ich lęgów.
Zapraszam wszystkich zainteresowanych, którzy maja ciekawe fotografie do umieszczania ich w tym temacie.

Na początek pozwolę sobie pokazać zdjęcie koliberka, najmniejszego ptaka świata, wysiadującego jaja.
Ciekawie umieszczone gniazdo i jaki piekny ptak.
Znalezione na tej stronie: http://www.ustream.tv/hummingbirdnestcam

Witam wszystkich wrzucam fotki z naszej wczorajszej wycieczki do parku Planckeldael w Belgii,bociani raj

udalo sie ,wrzucam dalej






a to inny "kolega"

Piękne są te zdjęcia powyżej. Czy to taki rezerwat bocianów w Belgii?
No, a teraz ja. To są moje wczorajsze zdjęcia jednego z bocianich gniazd, które znajduje się w miejscowości Izabela w odległości ok. 6 km. od Sieradza. Tak wygląda umiejscowienie tego gniazda, oraz jego lokator.

.
Łebków małych pisklaczków niestety nie widziałam

A teraz dobra wiadomość dla wszystkich mieszkańców Centralnej Polski.
Mieszkam w Sieradzu, czyli mniej więcej między Łaskiem, a Przygodzicami, gdzie w tym roku umarły wszystkie bocianie pisklęta. Myślałam, że już nic dobrego nie wydarzy się u mnie w kwestii bocianów. I cóż za radość. Znalazłam dzisiaj w Sieradzu, przy ulicy Wolskiej gniazdo bociana, w którym, ponad wszelką wątpliwość są dwa, całkiem już duże pisklaki. Myślę, że takie duże jak w Warszewie bo pokazały mi swoje białe łebki. A oto reportaż i zdjęcia dokumentujace całe wydarzenie.
1. Samotny bocian stał i ogladał coś w gnieździe. Postanowiłam poczekać
2. Do gniazda wraca drugi bocian z jedzeniem. Czekam dalej...............
3. Rodzice rozmawiają pewnie o potomstwie..................................
4. Rodzice ogladają coś w gnieździe............................................
5. Pojawia się pierwszy mały ,biały łepek......................................
6. Pierwszy rodzic odlatuje po jedzenie........................................
7. To był radosny klekot czyli "śpiew" bociana.................................
8. Pojawia się drugi mały, biały łepek..........................................
9. A tak wyglada to szczęśliwe gniazdo z daleka...............................

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i ostrzegam, bedę umieszczać następne zdjęcia z tego gniazda

Będzie nam miło, filjan, śledzić losy bocianów z tego zlokalizowanego przez Ciebie bocianiego gniazda. Niewiele jest monitorowanych gniazd, a bociany zasiedliły gniazda, które monitorowac możemy własnymi oczami. Dziekujemy za Twoją dzisiejszą foto-relację i czekamy na kolejne.

No to teraz kilka innych ptaszków zgodnie z tytułem tego tematu
Królewskie ptaki czyli łabędzie
Uwaga mewy atakują............
Nasz znajomy wróbelek.........
Dwie jaskółki to już wiosna....
A tego ptaszka nie znam?......
Może ktoś rozszyfruje jego tożsamość. Zapraszam

...ptaszek ten to zięba z gatunku łuszczaków - jest to samiec w szacie godowej...

Dzięki Karola. Był bardzo odważny gdy go fotografowałam. Było to już po zmroku dlatego zdjęcie jest zrobione przy użyciu lampy błyskowej. Pan zięba wcale nie bał się lampy i zrobiłam mu kilka ujęć. Zaraz opiszę go na fotosiku zgodnie z twoimi wskazówkami.

Rusałka to niewielkie jezioro w Parku Kasprowicza. Miejsce przebywania kilku gatunków wodnych ptaków. Wiosna to ich okres legowy.
Ja wypatrzyłam rodzinkę kurek - mają sześć piskląt - maluchy żwawo podążają za rodzicami.

karola Jozek budowniczy!dba ,zeby gniazdo nie podupadlo:) ale piekny widok!!
filjan super ujecia! a ziemba bardzo mi sie spodobala,piekne kolorki,trzymam kciuki za male bociany! duze tez!

Kaczki krzyżówki - wieczorny zlot.

Witam wszystkich.
Wczoraj (14.06.2010) wróciłam z krótkiej wycieczki do Zakopanego. Byłam tam 4 dni, ale żadnych bocianków nie widziałam. To pewnie dla nich za wysoko. Spotkałam natomiast rodzinę dzikich kaczek, które mieszkają nad Czarnym Stawem Gąsiennicowym. To dla nich raczej nietypowe miejsce bo położone na wysokości 1624 m. n.p.m. Myślę, że przestawiły się na jedzenie pochodzące od turystów. Oto one:
Pan kaczor........
Jeszcze raz on....
Pani kaczuszka...

Pozdrawiam

A teraz drugi reportaż z mojego sieradzkiego gniazda bocianów znajdującego się przy ul. Wolskiej. Byłam tam dzisiaj (15.06.2010) i stwierdziłam ponownie obecność dwóch dużych pisklaków, które bardzo urosły od mojej ostatniej wizyty. Ponieważ już się z nimi zaprzyjaźniłam, postanowiłam nazwać je Jacek i Placek. W dniu dzisiejszym w gnieździe wartę pełnił jeden dorosły osobnik. Przez ok. 1/2 godziny drugi nie pojawił się. A oto zrobione przeze mnie fotografie.
To jest Jacek i Placek na tle swojego rodzica....
Jeszcze raz oni w ujęciu z profila..................
A tutaj sam, no powiedzmy, że Jacek ............
Tutaj natomiast prezentuje się Placek ...........

Wracając z odwiedzin u Jacka i Placka natknęłam się na jeszcze jedno zamieszkałe gniazdo bocianie w moim mieście, tym razem przy ulicy Ludowej. Radość moja była ogromna ponieważ dostrzegłam w nim jedno pisklę także całkiem duże. Ponieważ było już późno nie miałam zbyt dużo czasu, aby stwierdzić czy jeszcze jakieś potomstwo przebywa w gnieździe. Obiecuję, że wrócę tam i będę kontynuować obserwacje. Oto zdjęcia gniazda przy ul. Ludowej w Sieradzu
Gniazdo jest ogromne widać, że wieloletnie

A oto zbliżenie na pisklaka.....................

Witam
Nikt jakoś nie udziela się w tym temacie. Aby kontynuować ten wątek będę musiała wybrać się jutro na wycieczkę rowerową w sprawie następnych bocianich gniazd. Pojadę tam gdzie jeszcze nie byłam. Może przywiozę jakieś dobre wiadomości dotyczące piskląt i zdjęcia. Pozdrawiam i pozwalam sobie umieścić zdjęcie rzadkiego ptaszka, którego spotkałam w Tatrach nad Morskim Okiem. Ptak nazywa się Orzechówka


Wiecej na jego temat oraz inne historie o ptakach można przeczytać tutaj
http://www.foto-ptaki.pl/index.php?opti ... mitstart=7