Forum warszewo.pl

Zakończyliśmy obserwacje po sezonie. Założony został nowy dział BOCIANY 2011
Zmieniła sie organizaja forum. Chciałam, żeby wszystkie obserwacje dot, wybranego gniazda znalazły sie w jednym temacie, żeby każdy kto zechce przypomnieć sobie wydarzenia z gniazda nie musiał przeszukiwac całego działu w poszukowaniu informacji.

Podział na forum został dokonany w następujący sposób:
Oddzielnyu temat dla warszewskich bocianów, podzielony na poszczególne miesiące obecności bocianów w bież. sezonie lęgowym.

Założony został dział dla monitorowanych gniazd w Polsce, gdzie każde gniazdo z kamerką internetową ma oddzielny temat.

Podział zostal zrobiony i założone działy dla obcych gniazd.
Oddzielnie dla gniazd niemieckich, gdzie sa tematy wybranych gniazd, które sa naszymi ulubionymi i najchętniej komentowanymi.

Dla pozostałych niemieckich gniazd, ktore będziemy chcieli komentowac jest temat: inne gniazda niemieckie.
Gdyby bylo zainteresowanie założeniem oddzlenego tematu dla wybranego gniazda, można taki założyć.

Jest też oddzielny dział dla monitorowanych gniazd w innych krajach a tam poszczególne gniazda, które lubimy obserwować.
Mozna zakładać dodatkowe tematy jeśli jeszcze dla wybranego gniazda temat nie został założony.

Wszystkie posty, które można było tematycznie przyporządkować dla wybranego gniazda zostały przeniesione do nowego działu Bociany 2011.
Zapraszam wszystkich i zapoznania sie z nowym układem.
Mile widziane będą posty z fotkami, linkami do filmików, gifty z bocianami. prezentowanie fotek, filmików , opisów.
Zapraszam wszystkich chętnych do współpracy.

W tym temacie prosze zadawac pytania, zgłaszać uwagi n/t forum lub w innych sprawach.

Witam serdecznie
Wasze forum znalazłam przypadkiem, przeglądając przypadkiem internet w poszukiwaniu naszych skrzydlatych szczęść Tak bardzo podoba mi się Wasza włożona praca, że postanowiłam do Was dołączyć.
Tam, gdzie mieszkam (Gdów, małopolskie) jest gniazdo bocianie i mam to szczęście widzieć je centralnie za oknem. Nie mamy jednak kamerki. Nikt chyba nie wpadł w naszej gminie na pomysł podglądania tych uroczych ptaszków
Do Gdowa (i pobliskich Bilczyc) boćki jeszcze nie przyleciały a czekam na nie z utęsknieniem. Jak tylko się pojawią, obiecuję wrzucić fotki. Takie na miarę moich możliwości sprzętowych.
Na razie to tyle ode mnie. Pozdrawiam Was wszystkich

Witaj mama_madzia76.
Miło, ze do nas dołączyłaś. Cieszy każda nowa osoba, która lubi obserwować bociany i chce dzielić się swoimi obserwacjami.
Zapraszam do umieszczania fotek z monitorowanych gniazd jak i gniazd, w których obserwacje możemy utrwalać naszymi aparatami fotograficznymi. Każde fotka, która pokaże bociana w gnieździe, a najlepiej parę bocianów, jest niezwykle oczekiwana.
Z niecierpliwością bywalcy bocianiej chaty jak i użytkownicy forum , oczekują na pojawienie się pary bocianów w warszewskim gnieździe oraz we wszystkich polskich gniazdach. Przylot bocianów opóźnia się z powodu chłodnej pogody i wciąż występujących nocnych przymrozków. Jednakże już niebawem pogoda się zmieni, temperatura wzrośnie i… bociany pojawią się. Uważne obserwacje, do których wszystkich zapraszam , pozwolą utrwalić jeśli nie moment lądowania na gnieździe bociana, na pewno już jego obecność.

Mała poprawka: do Bilczyc przyleciał wczoraj samiec. Szykuje chatę na przylot swojej babeczki. Pożądny chłop, nie to co jego ludzki odpowiednik, co to tylko czeka na podanie pod nos i posprzątanie po nim no i wszystkiego dokoła.
Dobra, miało być o boćkach. Rano wracałam z pracy i zobaczyłam w gnieździe łebek i dziobek. Przyczajony tygrys, ukryty smok- chciało by sie powiedzieć a to tylko wyczekiwany i wytęskniony Pan Klekot. Mąż mi dziś powiedział, że widział, już go wczoraj, ale ja w pracy całą dobe byłam, to dopiero dziś rano miałam to szczęście go zobaczyć. Od razu mi się micha ucieszyła aż ludzie w busie dziwnie na mnie popatrzyli. Jak przylecą na "mój" komin to obiecuję zrobić fotę i wrzucić na forum.
Pozdrawiam wiosennie, Magducha

...jak byk stoi napisane BOCIANIE FORUM - a w nim królują same starocia, pozamykane tematy, które proszą się
o archiwum....a to co najbardziej aktualne - dla nowego czytelnika - niedostępne.
...wiem, skądinąd, że śmieją się z wyglądu naszego Forum...
...i nie dziwota, że Antośki nie przylatują jak nie mają swojego miejsca na poczytnej stronie...
MODERATOR - Z GŁOWĄ - POTRZEBNY OD ZARAZ ...

i fajny kącik byłby na "kupię - sprzedam" ...zamienię..

Nelli, mamy boćka w Gdowie. Przyleciał wczoraj, około południa. Ucieszyłam się jak głupia jak go zobaczyłam, ale co ja poradzę, że mam do nich słabość. Nawet moja 1,5 roczna córka zaraziła się bocianim fiołkiem, kazała mi się postawić na stole i jak go widzi za oknem to z uśmiechem na twarzy woła "kle, kle".
Tylko mnie oświećcie, jak wkleić zdjęcia

...Nellie, ubrałaś w piórka własny komentarz...ale niech tam..i nie dopatruj się złośliwości z mojej strony - nie napisałam, że masz małą głowę..

..a, że Prezydent Pomnik Wolności Słowa buduje to wrzucam marną sugestię swoją - bo uważam, ze na Forum jest
dalej groch z kapustą...
...preferencje mają gniazda niemieckie...a czy nie prościej byłoby..
1. GNIAZDO WARSZEWO
2. GNIAZDA W POLSCE
3. GNIAZDA W EUROPIE
4. KOMENTARZE

...bo obecnie w temacie BOCIANIE FORUM są spostrzeżenia dotyczące innych gniazd,
a temat OBSERWACJE czego ma dotyczyć?

z wielkim szacunkiem dla Administratorów

Czy bociani rodzic jest aż tak głupi, że nie wie co daje jeść swoim dzieciom ? Jak widać dla niego to bez różnicy czy to owad czy porcelana..

Zmarł ostatni mały bociek z gniazda.. wiec zapytam raz jeszcze:
Czy bociani rodzic jest aż tak głupi, że nie wie co daje jeść swoim dzieciom ? Pisaliście wcześniej, że rodzice są bardzo opiekuńczy, dbają o swoje dzieci.. a jak widać dla nich było bez różnicy, czy dawali im do jedzenia owady czy porcelane. Nie zadbali o swoje dzieci, nie powinni już tu wracać za rok.

..jtd...przykro mi to pisać,ale - zanim zabierzesz głos, wypadaloby coś wiedzieć na temat, w jakim się wypowiadasz..jesteś całkowitym ignorantem/tką..polecam bocianopedię i inne pokrewne strony w internecie...nie masz też zielonego pojęcia o lokalizacji Warszewa i jego urbanizacji...
Antosie- to jedni z najbardziej troskliwych i doświadczonych bocianich rodziców,jakich przez ostatnie lata widzieliśmy...a śmierci piskląt są winni ludzie, którzy bezmyślnie zaśmiecają środwisko,zabierają zwierzętom tereny do żerowania , itd. itp...ta bociania rodzina przeżywa tragedię a my- razem z nimi...najprawdopodobniej nie wrócą tu za rok,bociany rzadko wracają do gniazda, w którym straciły lęgi. Pewnie po raz ostani widzimy tu Antosiów. A jeśli gniazdo w przyszłości zajmą inne boćki- to ta historia może się powtórzyć.I nigdy tu nie będzie już tak radośnie, jak było do tej pory, bo zawsze będzie towarzyszyła nam obawa o przyszłość piskląt.

Witajcie
Dziękuję serdecznie Nelli za pełen ciepła i troski wpis - (przez Nellie » Cz maja 26, 2011 00:23). Wszyscy miłośnicy Przyrody, łącznie z Bocianolubami są bardzo przybici ostatnimi smutnymi wydarzeniami.
Czy bociany "są głupie" - myślę, że takie określenia mogą odnosić się jedynie do istot rozumnych. Zwierzęta NIE mają przecież rozumu a jedynie instynkt kształtowany przez stulecia. Nie one zmieniają bezmyślnie środowisko !
W Przyrodzie jest jedna naczelna zasada - przeżywają osobniki najsilniejsze i najlepiej przystosowane do panujących warunków.
Jako istoty myślące, mamy więc obowiązek dobrze pomyśleć, czy zmieniając to środowisko, nie szkodzimy czasem innym istotom.
Bo korzystamy z niego wspólnie z innymi żyjącymi. To my jesteśmy odpowiedzialni za te zmiany.
Kochajmy tą "bezmyślną" Przyrodę bo to ona pozwala nam żyć. Tak jak i innym zwierzętom.
Ken