Strona 1 z 1
FORCHHEIM
Napisane:
8 kwi 2011, o 22:26
przez Nellie
Ruszyła kamerka monitorująca bocianie gniazdo w Forchheim. Już można zobaczyc bocianią parę. W ub. sezonie najpoźniej do tego gniazda przyleciały bociany i najpóźniej rozpoczęły gody. Udało sie mimo to wyprowadzic dwa pisklęta. Zapraszam do śledzenia losów tego gniazda w biezącym sezonie
Re: FORCHHEIM
Napisane:
1 maja 2011, o 11:06
przez Nellie
Bociania para już od kilku dni jest widziana razem w gnieździe.
Od dwóch dni obserwuje tylko jednego ptaka i żadnego jaja.
Ostatniej nocy tez tak było, samotnie jeden bocian spędzał noc.
Będziemy powracać do tego gniazda i sprawdzać rozwój wypadków.
Re: FORCHHEIM
Napisane:
3 maja 2011, o 16:32
przez Nellie
Podobnie zakończyła sie historia pary z Forchheim. Bociany były razem, gody miały i złożyły jaja, chyba cztery. Niestety samiec gdzieś zniknął, zaginął.
Jaja zostały zabrane do inkubatora i kiedy wyklują sie piskleta, będa one pod opieką ludzi dopóki nie wyrosną, nabiorą sił by polecieć na zimowy sezon do ciepłego kraju.
Do samicy dołączył drugi partner ale chyba jaj już nie będzie, no może jedno. Poobserwujmy to gniazdo z ładnym widokiem i świetnym przekazem.
Re: FORCHHEIM
Napisane:
12 maja 2011, o 21:05
przez Nellie
Dzisiaj już wiemy, że po stracie pierwszego partnera, gdy jaja zostały zabrane do inkubatora, a do samiczki dołączył drugi bocioan, samizka zniosła jedno jajo. Czy będzie drugie ?
Re: FORCHHEIM
Napisane:
12 cze 2011, o 20:21
przez agata
Uploaded with
Re: FORCHHEIM
Napisane:
28 cze 2011, o 20:09
przez agata
Uploaded with
Re: FORCHHEIM
Napisane:
2 lip 2011, o 21:11
przez agata
Niestety...oba pisklęta nie żyją od dwóch dni. Szkoda.
Uploaded with
Uploaded with
Re: FORCHHEIM
Napisane:
6 lip 2011, o 22:07
przez Nellie
Ograniczony dostęp do zdobycia jedzenia dla piskląt powodował, że piskleta, gdy jeszcze wymagały wi,ększej troski rodziców, ich ciepłych puchowych pierzynek, pozostawały same w gnieździe. Opady deszczu , chłód niestety nie sprzyjał maluszkom. Oba piskleta usnęły na zawsze.
Jeden został usuniety przez rodzców z gniazda, drugi odrzucony został na bok.
Myśle, że to młoda para jeszcze niedoświadczona w wychowaniu piskląt, szkoda, że tak przykro doświadczona.