Uszkodzona brama
Napisane:
17 wrz 2005, o 13:14
przez foster
Czy ktoś wie jakie będą losy bramy, bo zdaje się, że już od tygodnia nie działa?
Napisane:
19 wrz 2005, o 09:09
przez Rada Osiedla
Brama nie działa z powodu uszkodzenia silnika...
Silnik został zabrany do serwisiu, w poniedziałek powinna byćdiagnoza, co z nim (silnikiem) dalej będzie.
Nie mamy szczęścia do naszej bramy.... Instalator uspakaja, że to ponoćstandardowy proces, brama musi "popracować" kilka tygodni "aż się ułoży"... Dajmy więc jej szanse.
Napisane:
25 lut 2006, o 16:03
przez foster
Sporo czasu minęło, a problem ten sam. Teraz brama nie dział od ponad 2 tygodni, a osiedle znów stało się miejscem wieczorno-nocnych wypraw zmotoryzowanych amatorów głośnej muzyki i nadmienie szybkiej jazdy. Czy wiadomo coś o losach bramy?
Napisane:
2 mar 2006, o 23:42
przez Radek
Wystarczy zerknąć za kratę i wszystko jasne. Tym razem silnik nie trafił do serwisu, lecz raczej w ręce nowego użytkownika, chociaż jest jeszcze jedna hipoteza ... Dla dobra śledztwa jednak - cicho sza.
w imieniu rady
Napisane:
18 mar 2006, o 18:27
przez Radek
Daszek osadzono post factum (czyli po kradzieży).