Forum warszewo.pl

Nie potrafię odnaleźćplanu osiedla który podobno jest na stronie Osiedla "Nad Strumykiem". Sądziłem że jest na "RO Nad Strumykiem" ale chyba jednak chodzi o jakąś samodzielną stronę. Proszę o link. Dziękuję.

Mam pytanie ile kosztuje u Was zarzadzanie osiedlem i jak jest obliczane dla pojedyńczego domku tzn. czy zależy od m.kw/działki ,mkw/domu. Dla przykładu naszym osiedlem zarządza spółdzielnia mieszkaniowa tzn. drogami wewnątrzosiedlowymi , oświetleniem "sprzątaniem " itd i bierze 0,90 zł za m kw. / powierzchni domu miesięcznie a nie mamy bramytylko wspólne mamy drogi . Chcę porównaćczy to dużo.

Dzięki Radku za link.

Co do pytania z "Lisiego Pola" to chyba nie jestem w stanie pomóc. Mieszkańcy Nad Strumykiem wiedzą dlaczego Poza tym to zupełnie inny temat.

Jedno jest pewne. "Nad strumykiem" nie ma posiada póki co firmy zarządzającej, chociaż powoli do tego dojrzewa. Ponieważ wybór dobrego administratora to rzecz niezwykle istotna zarówno dla naszych kieszeni jak i ogólnego stanu osiedla proponuję nowy wątek pt.

Szanowna Rado Osiedla!
Kiedy ruszy budowa placu zabaw dla dzieci?
Co sie na owym placu bedzie znajdować?
Czy będą także ławki dla rodzic
ów? Pozdrawiam

Czy ktos wie dlaczego nie dziala strona osiedla? Ja mam pytanie odnosnie wzrostu kosztow utrzymania osiedla zima-moze 5 razy odsniezono drogi i to wszystko.

Na mojego czuja to całe http://www.warszewo.pl/ wyleciało w powietrze. Restytucji podlegają poszczególne komponenty, np. forum i historia Warszewa oraz strony parafialne http://www.s-antoni.szczecin.pl/, a na resztę trzeba poczekać. Jak to się mogło stać, że elementem "przeprowadzki" jest wylot wszystkiego w powietrze jest dla mnie absolutną zagadką, w normalnych warunkach nowe strony powstają w czasie, gdy działają jeszcze stare i przełączenie jest momentalne. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że fizyczny serwer spalił się ogniem i nie ma budżetu na nowy. Strony parafialne ocaliła Siła Wyższa, hehe, tzn. awaryjnie (permanentnie ?) przeniesiono jest na hosting w AZ, reszta tymczasowo chodzi na przerdzewiałym szrocie podłączonym do Cyberprzestrzeni przez Internet DSL. Permanentna restytucja nastąpi gdy do dyspozycji będzie nowy serwer. No chyba, że się mylę.

czesciowo sie mylisz czesciowo masz racje
Po pierwsze - trudno nazwac szrotem to na czym znajduje sie forum. Chcialbym wiecej takich szrotow . Po drugie najpierw wszystko poszlo sie ********, a potem zaczal sie proces powolnego odzyskiwania danych.

Ooops, nie było moim celem obrażanie serwera listy. Nie przeprowadzałem też żadnych analiz mających na celu ustalenie jego faktycznejkondycji. Po prostu przyszło mi do głowy, że jeśli stawia się coś awaryjnie to jest to najbliższy nieużywany sprzęt pod reką, a taki zazwyczaj nie grzeszy świeżością, w przeciwnym razie już dawno byłby się był komuś przydał i stracił swój status dostępności.

Serwerowi życzę długich lat w zdrowiu ku chwałe Warszewa i Forumowiczów. Gdyby co to _spam_ Markowe gaśnice kupisz w ******** Sp. z b.o.o. ul. **********, **-***Szczecin _koniec_spamu_

Weź pod uwage Kris, że każda z warszewskich stron jest dziełem zapaleńców, którzy rzeźbią coś po nocy ku chwale dzielnicy i jej mieszkańców. Sprawa terminu przywracania do życia poszczególnych stron jest uwarunkowana ilością wolnego czasu (czyt. zarwanych nocy), który każdy z nas musi z trudem wygospodarować, aby podopinać swoje działki. Zamiast gmerania przydałaby się konkretna deklaracja pomocy, której z utęsknieniem wyczekuję.

Strumykowa strona nie uniknęła nagłej śmierci w wyniku "zejścia" warszewskiego serwera. Baxx postanowił, że ponowne uruchomienie nastąpi w nowej wersji jego autorskiego cms'a, który właśnie przechodzi ostatnie szlify. Tak więc jeszcze chwilę cierpliwości.

Przy okazji dwa słowa o warszewo.pl. Losy portalu stoją nadal pod dużym znakiem zapytania. Osobiście, w pojedynkę, nie jestem w stanie ciągnąć tego przedsięwzięcia. Pierwotnie zakładałem tylko rozkręcenie portalu (co chyba się udało i przekazanie całości w dobre ręce (np. radzie osiedlowej - o naiwności ...). Poszukiwania na nic się zdały a ja awarię serwa wykorzystałem do wyłączenia strony. W ten sposób chcę uniknąć sytuacji samolotu bez pilota, bo to zazwyczaj źle sie kończy. "Przenosimy się" oznacza ni mniej ni więcej poszukiwanie wsparcia do prowadzenia strony. Chętnych tym samym serdecznie zapraszam. [/fade]