Świętajno

[agata]

[agata]

Mamy czwarte jajo

[ania2]

Smutno.....piękne jajka BYŁY..w nocy rozegrał się jakiś dramat. Jedno jajko na obrzeżach gniazda, nie wiem, czy drugie się uchowało. Więcej nie widać, może nie ma.



Nie, nie ma jajka.....

[ania2]

Koleżanka z forum z M.- Adnaw widziała część walki ( w nocy) oraz moment, gdy rano bociek wyrzucał jajo z gniazda.
Pozwolę sobie wkleić Jej fotkę.



Zastanawiam się, czy w tej chwili w gnieździe przypadkiem nie jest para zwyciężców?

[agata]

Co to się dzieje w tym roku z tymi bocianami ? Kiedy zajrzałam przed chwilą do tego gniazda "stanęłam jak wryta".... Zobaczyć coś takiego w gnieździe,gdzie były cztery jaja ....nie do uwierzenia !!!!! Bardzo smutna historia. Nie tak to miało wyglądać....nie tak !!!!

[plamka]

.......No dokładnie , co to się dzieje z bocianami w tym roku ..... szkoda gadać , takie ładne 4 jajka były ......

[ania2]

Tak powoli ze strachem spoglądam do tych gniazd.....
Bocian przyturlał to jajko z obrzeża.

[kocia]

...boćki wturlały pozostałe na brzegu jajo do dołka i nadal o nie dbaja i je wysiadują ...szkoda że tak sie stało ...

[kocia]

Kolejny dzień wysiadywania jajka które jest na pewno wyziębione...zachowują się jakby nic się nie stało ...







...ale intruz chyba gdzieś krąży w pobliżu bo często wspólnie odstraszają ...

[ania2]

Bardzo sie troszczą o jajko.

[ulka]

[agata]

Oby chociaż z tego jednego się wykluł maluszek....

[ania2]

To już minęło tyle czasu...a może zdarzy się cud i będzie maluszek.
One tak to jajko pielęgnują.

[ulka]

Smutny los tego jajka,bocianka z niego nie będzie

[agata]

Zajrzałam dzisiaj...


one śpią...i na mnie pora. Dobranoc !!!