Wklejałam piąte jajko z radością, ale ok. godz. 13 intruz zaatakował gniazdo. Walka trwała długo, dobrze,że Raszko zaraz sie pojawił, no i przegonił intruza. Nie do końca wiadomo, czy które jajko nie ucierpiało...
Przed chwilą był pokaz - wyglądają na całe, oby...
Teraz dopiero widzę, że biedny Raszko ma rany na szyi, na głowie i nad prawym okiem.....
Dołączam filmik nagrany przez Tomka z lewkowskiego czatu.
https://www.youtube.com/watch?v=wiqj9QyqBP8