Forum warszewo.pl

Tak...leje, wieje, trzeba chronić jedynaka.
Któreś z nich przyniosło znów sznurek - jest na obrzeżu gniazda.



Jutro ma być sucho i cieplej, oby !!

Na szczęście przestało padać.Marcinek jest bardzo zadbanym bociankiem:))
Zmiana warty i jedzonko:)



Apetyt dopisuje

Marcinek dziś został zaobrączkowany. Na prawej nóżce ma powyżej pięty plastikową, szeroką obrączkę, a na lewej poniżej - metalową, wąską.

Jestem przeciwniczką obrączkowania....no,ale żadnego wpływu na to nie mam.
Przeczytałam dziś na Forum Raszkowa post Jasia - po obrączkowaniu bocianów w całej gminie. Matuchno,ile młodych nie przeżyło ostatnich opadów deszczu !!!!!

Karmienie )

Marcinek dość długo był sam na gnieździe...

Marcinku, wstajemy powolutku

zamiana

Troszkę się ochłodziło, Marcinek nie zmarznie, świeżym siankiem obłozony

Marcinek jeszcze czegoś w gnieździe szuka... a ja już zmykam do spania...Dobranoc.

Najpiękniejsze chwile dla Marcinka



...i ciągle mało...

Głęboka nocka, a nasz biedny Marcinek po raz pierwszy jest sam......

To była pierwsza samotna noc Marcinka. Teraz dopiero doleciała ściółka i solidna porcja jedzenia.