Forum warszewo.pl

...Ło matko...ania2...ależ cudności Cię spotkały
Cztery młode w gnieździe...super !!!! No,ale to spotkanie z tymi brodzącymi bocianami...to na pewno wielka frajda. Cieszę się,że takie coś widziałaś.

Super fotki dziewczyny Brodzące boćki w wodzie są rewelacyjne,jeszcze nigdy "na żywo" takich nie spotkałam.Przywozimy zawsze coś ze swoich okolic,wszak boćkolubami jesteśmy i one wszystkie są nasze )
Przed trzema dniami odkryłam gniazdo we wsi Krosno (Wielkopolska).Tylko jeden młody bocianek.


Uploaded with
"Złapałam" troszkę boćków w locie


Uploaded with

Jejku, Irka, jestem w szoku - gapię się na Twoje boćki, jakbym pierwszy raz ptaki zobaczyła, naprawdę
Takich lotów nigdy w życiu nie złapię . Gratuluję Ci tak bardzo, bardzo i fotek, no i przeżyć z tym związanych.
Ja też po raz pierwszy takie brodzące spotkałam, ręce drżały.....
Pozdrawiam Cię cieplutko, czekam na więcej
A młode boćki w Wielkopolsce to rarytasy...

Oj dziewczyny...jak ja Wam gratuluję serdecznie !!!!
Takich widoków to u mnie nie ma albo ja w nieodpowiednie miejsca się wybieram !!!! ( żartuję oczywiście )
Cudne widoki i wspaniałe przeżycia - prawdaż ??.... Pięknie dziękuję i jak zawsze - proszę o więcej. Pozdrawiam gorąco !!!

Dziewczyny !!! Ja Wam bardzo, bardzo serdecznie gratuluje ! uwielbiam zaglądać do tego wątku , uwielbiam !
Te Waszw cudowne zdjęcia boćków i tych w wodzie i tych w locie ... Dech zapiera normalnie ... aniu2 - ''Twoje'' boćki brodzące w wodzie to musiały być ''coś'' i to jeszcze nie jeden a kilka
agata - lot boćka który uchwycilaś jest piekny wiele razy do niego wracam
irka - .. co tu mówić piekne zdjęcia , boćki w locie to c u d o ... jeszcze nigdy nie udało mi się tak 'sfocić' boćka ... dlatego bardzo dziękuje za to
dzięki Wam jeszcze raz ... oczywiście proszę o jeszcze i jeszcze i jeszcze bo uwielbiam oglądać te zdjęcia ściskam Was i pozdrawiam

Agata, Irka - mam takie samo zdanie jak Plamka :
Dziękuję Wam za piękne fotki i ... trochę zazdroszczę
Bardzo serdecznie pozdrawiam !!

Wolny weekend...ło matko,już nie pamiętam kiedy miałam dwa dni wolnego !!!!
Wczoraj odwiedziłam dwa gniazda...dziś byłam w Lewkowie

Dębnica....w ub.roku nie widziałam tutaj bocianów. Teraz są,choć nie wiem ile ich jest...



raz widzę dwa...za chwilę mnie się wydaje,że trzy !!!

Pojechałam ponownie do Wysocka Małego....uchowały się obydwa...ino,jakie one jeszcze "malutkie"


powrót po nakarmieniu maluchów.


Różnica wylęgowa jest znaczna...czy mają szansę odlecieć ? : http://www.youtube.com/watch?v=NuXTAT7P4Fg i http://www.youtube.com/watch?v=O4d_NxFpJLk

Agata - tak bardzo Ci jestem wdzięczna za śliczności, które przywiozłaś . A filmiki na dobranoc - przepiękne, gratuluję Ci, brawka wielkie
One mają jeszcze ponad miesiąc do ćwiczeń, a nie jest ich dużo, mają cieplutko - polecą na pewno. Jeszcze raz Ci dziękuję i pozdrawiam

Dziś na chwilę byłam w Jankowie Przygodzkim. Były dwa młode na gnieździe,ale tylko jeden "chciał" pozować.

Agata, śliczne boćki, pozowały cudnie, dziękują Ci
Wczoraj spotkałam spacerowicza.

WItajcie Dziewczyny, z prawdziwą przyjemnością obejrzałam wszystkie Wasze fotki z obserwacji bliskich spotkań z bocianami w gniazdach, które macie w swoich okolicach. Cudownie jest zobaczyć, że są piskleta na gniazdach, szkoda tylko, żę w niewielkich ilościach. Bocian brodzący w wodzie z odbiciem jego pieknych czerwonych nóg czy bocian w locie to moje marzenie, żeby uchwycicć w kadr mojego aparatu. Piękne zdjęcia i momenty i bardzo dziekuję za te miłe chwile, które spędziłam podziwiając Wasze prace.


Dla mnie tegoroczny sezon jest pod znakiem bociana. Odwiedzam jak tylko czas pozwala gniazda bocianów w moim rejonie i przywoże zdjęcia, ktore myślę niebawem pokazać.

Tylko w dwóch z sześciu odwiedzanych gniazd jeszcze dwa tygodnie temu były pisklęta.. Pojadę tam w tym tygodniu sprawdzić stan obecny i sprawozdam co zobaczę.

Czekamy na kolejne obserwacje bocianów z niemonitorowanych gniazd.

Cudny ten spacerowicz aniu2
Mam nadzieję,że uda mnie się jeszcze w tym sezonie gdzieś pojechać...Zarobiona jestem ostatnio i to będzie aż do końca sierpnia trwało !!!!
Czy zdążę jeszcze zobaczyć bociany ? Może te w Wysocku Małym,bo one teoretycznie najpóźniej wylecą... Może zdążę !!!

Agata, zdążysz - one w tym roku odlecą trochę później

Dziś pojechałam odwiedzić mojego jedynaczka. Przywitał się ze mną, ale za chwilkę uciekł daleko na łąki.
Swój pierwszy mini lot odbył 29. 0 7.



Przyleciała mama, to momentalnie się pojawił, no i pełnia szczęścia



Młody się na mnie wypiął na pożegnanie, a mama zerknęła z pobliskiego komina. Widać, że lubi sobie tam postać



Wybaczcie, że dziś taki tasiemiec, ale co się nie robi dla jedynaka ( z 12 obserwowanych)

Dziewczyny:)) byłam tu,podziwiałam Wasze fotki z bocianami w roli głównej.Agata,aniu2 dziękuję za wspaniałe wrażenia.Wiem doskonale , ile pozytywnych emocji jest zawarte w tych fotkach
Pozdrawiam Was serdecznie )

Super ania2
Jaki "tasiemiec" ?...no,co Ty !!! Jak dla mnie,to ciągle mało ....uwielbiam takie klimaty...mogę patrzeć i patrzeć i patrzeć
Gratuluję Ci pięknych zdjęć i wspaniałych przeżyć !!!