Koliberki

[ania2]

http://www.ustream.tv/channel/Hummingbird-Nest-Cam

Kilka razy w roku koliberka Phoebe wychowuje pisklęta. W tym roku 2.03. wykluł się 1 pisklak, drugie jajko nie było zalężone. Podłożono więc sierotkę, która wypadła z gniazdka. Mama zaakceptowała sytuację i karmi obydwa pisklaczki.
Przyniosłam filmik, który ilustruje, jak maleńkie są te ptaszki.

http://www.youtube.com/watch?v=0pScks71 ... e=youtu.be

Dziś, po kilku dniach małe dziobki czekają na mamę z nektarem. Phoebe dzieli sprawiedliwie.

[ania2]

Maluchy bardzo szybko rosną. W malutkim gniazdku próbują "rozpychać się łokciami".

[ania2]

Dziś maluchy ponad godzinę były same. Mama ma niedaleko gniazda "barek" z nektarkiem, a więc po prostu chce sobie odpocząć od obowiązków.
Za to karmienie jest bardzo sprawiedliwe, na zmianę.

[ania2]

Miejsca w gniazdku malutko, piórka niedługo pomogą w wylocie

[ania2]

Tak było wczoraj...



A tak dziś

[ania2]

Minęło 9 dni i koliberka ma na czym siedzieć. Jedno jajko jest widoczne

[ania2]

Dziś koliberka Phoebe ogrzewa 2 jajka

[ania2]

Dziś spotkała, jednego malucha.

[ania2]

Dziś są dwa maleństwa

[ania2]

Małe powoli wypełniają gniazdko. Phoebe dzieli pokarm sprawiedliwie, po kolei.

[ania2]

Kiedyś tu były 3 małe, ale był tłok!

[ania2]

Oj, urosły

[ania2]

W trójkę z mamą trochę ciasno...

[ania2]

Jeszcze wczoraj było tak...



a dziś tak...



A teraz to już zupełnie nie wiem, czy to młody, czy Phoebe przymierza się do zniesienia...coby zacząć następny cykl "produkcyjny"

[ania2]

No i dziś się z gniazdkiem żegnam