Strona 9 z 16
Re: Antek & Tosia
Napisane:
9 maja 2014, o 17:53
przez Gośka
Re: Antek & Tosia
Napisane:
10 maja 2014, o 12:51
przez ania2
....a to tak z nudów..
Re: Antek & Tosia
Napisane:
10 maja 2014, o 22:16
przez Gośka
Witam
Re: Antek & Tosia
Napisane:
12 maja 2014, o 15:15
przez Nellie
Przyszli zimni ogrodnicy. Nasze bociany cierpliwie wygrzewaja wszystkie zniesione jaja.
Liczba ich nieznana dokładnie ale najważniejsze że są nasze kochane ptaki i że zniosły jaja.
Kamerka Zatrzymała się , nie pokazuje obrazu, pojechałam więc pod gniazdo, żeby sprawdzić jak wygląda dzisiajszy dzień naszych Antosiów.
Oto kilka fotek z tego "spotkania"
Para na gnieździe. Jeden bocian, Tosia, wygrzewa jaja , Antoś czesanie piór czyni
Re: Antek & Tosia
Napisane:
12 maja 2014, o 16:55
przez Irka
Nellka, dziękuję, że pojechałaś pod gniazdo i sprawdziłaś co dzieje się u naszych Antośków. Pozdrawiam serdecznie
Re: Antek & Tosia
Napisane:
12 maja 2014, o 19:34
przez Nellie
Irka, cieszę się, że mogłam być we właściwym momencie na Warszewie i zrobicćnagrania z moich obsrwacji.
http://youtu.be/YGVQBaqp3l8Pierwszy wylot Anka był po sianko, wrócił do gniazda z zupełnie innegho kierunku..., nie uchwyciłam tego.
Na drugi wylot byłam przygotowana, chociaż z wcześniejszych moich wizyt pod gniazdem wiem, że trzeba też stanąc we właściwym miejscu.
Antek wybierał się na żerowisko ale nie poleciał tam od razu, latał na Warszewem, pieknie latał, szybko latał... trudno było z aparatem za nim nadążyć
Re: Antek & Tosia
Napisane:
12 maja 2014, o 20:05
przez Nellie
Po technicznej przerwie ruszyła znów kamerka. Możemy obserwować nasze bociany ...
Tosia na gnieździe leży, wygrzewa złożone jaja
Podnosi sie i idzie... na stronę , za potrzeba fizjologiczną
po chwili sprawdza jaja, roluje je ale ilości nie pokazuje.
i z powrotem położyła się. Na dworze nie są wysokie temparatury, jaja nie mogą wychłodzić się.
Życzę , żeby chłodni ogrodnicy i zimna Zośka szybko minęły i oby zaczęła sie lepsza pogoda dla nas i naszych ptaków.
Re: Antek & Tosia
Napisane:
13 maja 2014, o 16:59
przez Irka
Tośka z siankiem
Antoś wygrzewa swoje skarby, Tosia robi toaletę po ciężkiej pracy. Natargała się przecież siana
)
Re: Antek & Tosia
Napisane:
14 maja 2014, o 20:37
przez Irka
Wieczorne powitanie:))
Zmiana w wysiadywaniu.
Re: Antek & Tosia
Napisane:
15 maja 2014, o 21:45
przez Nellie
Dzisiejsze obserwacje gniazda
Klekoty
fizjologia bociana
klekoty
dokąd on poleciał
niebawem powrócił i pióra czesał.
http://youtu.be/4-bheCSC5_ssprawdzanie stanu jaj
i wygrzewanie
iskanie łebka
drapanko
iskanie
bociania toaleta
i znów iskanie
kilka minut później
i wieczorna fotka. lubimy ten widok
Zrzuty z kamerki - obserwacje bywalczyni nowego czatu
Re: Antek & Tosia
Napisane:
16 maja 2014, o 09:29
przez ania2
Odpoczynek w słoneczku.
Re: Antek & Tosia
Napisane:
16 maja 2014, o 21:48
przez Irka
Antoś
)
[url=http:[URL=http://www.allegaleria.pl/]
[/url]
Re: Antek & Tosia
Napisane:
17 maja 2014, o 22:31
przez Nellie
Zajrzałam dzisiaj wieczorem, Antek sam na gnieździe. Ta niezwykła dla tego gniazda sytuacja, odkąd prowadzimy obserwacje, zdarzyła sie już nie pierwszy raz. Tosia poleciała gdzieś... Dokąd? Z jakim partnerem spędzi noc? Pozostaja pytania bez odpowiedzi i oczekiwanie na jej powrót jutro rano.
Póki co Antek opiekuje sie jajami i wysiaduje je cierpliwie... bardzo chce mieć piskleta. My też chcemy, żeby sie udało. Trzymamy kciuki i czekamy...
Re: Antek & Tosia
Napisane:
18 maja 2014, o 09:48
przez ania2
Są oboje - znów pada.
Re: Antek & Tosia
Napisane:
18 maja 2014, o 10:01
przez Nellie
Długo czekaliśmy na powrót Tosi.
Cała noc i ranek Antek wysiadywał jaja, padało w Szczecinie, nawet mocno...kamerka zaparowała.
Kiedy Tosia , o 8.33, w końcu powróciła do gniazda i mogła Antka zmienić , opadły emocje i wszyscy odetchnęliśmy...
Parę zrzutów z wciąż zamglonej kamerki naszej pary bocianów Tosi i Antka
Kiedy juz Antek osuszył pióra, mocno namokniete po nocnym i porannym wysiadywaniu jaja, mógł wyruszyć na łaki.... i poleciał.
Tosia została na gnieździe.