Rano nie było już Giga na gnieździe...poleciał na śniadanie
...hmm..i kto to jest ?
...czyżby jakiś obcy bocian w "odwiedzinach" ?
Młody przyleciał na chwilę ...
...nie spodziewałam się,że jeszcze poleci... czy wrócił na noc ...dopóki było widać cokolwiek,to gniazdo było puste !!! Cieszy mnie fakt,że nie zdążyli go zaobrączkować
))
wczorajszym rankiem,pięknie "tańczył" :
https://www.youtube.com/watch?v=d93Q8QbBK9c