Kiedyś zanim jeszcze nie wykonywano prac budowlanych miedzy miodową a lasem gdzieś tak ze 100 m od podbórzańskiej był oczko wodne otoczone drzewami . W wyniku prac budowlanych został ono w części a może już w całości bo dawno nie byłem zasypane a drzewa w części wykarczowane.
W pobliżu są już skrzynki gazowe. Ciekawe czy te prace zostały wykonane zgodnie z przepisami .
W tamtym roku pamietacie jak były zalewane domy w mierzynie , niektórzy uważali że przyczyną tego było powiększenie obszaru inwestycyjnego o likwidację oczek wodnych, oby tu nic takiego nie nastąpiło.Może jakiś hydrolog to zbadał