przez Nellie » 28 cze 2010, o 21:20
Zaglądamy codziennie do monitorowanych gniazd w Polsce, szczególnie obserwujemy te, w których coś się dzieje ciekawego, czy jak w przypadku gniazda w Wysokiej, dramatycznego.
Dzisiaj można było zaobserwować tylko jednego bociana, jednak obserwacje pokazały, że coś niedobrego dzieje się z jego nogą. Wygląda na uszkodzoną, może złamaną? . Nie jest to tak skomplikowane otwarte złamanie jakiego doznał w ub. roku w Chybach Klekotek ale z pewnością dokuczliwe dla ptaka. Bocian , Józek, długie chwile stał w gnieździe na jednej nodze. Poruszał się jednak w gnieździe, podpierając na tej chorej nodze, próbował czyścić swoje pióra, opuszczał dwukrotnie gniazdo być może udając się na pobliskie żerowisko.
Chcielibyśmy obserwować Józka w tym pięknie usytuowanym gnieździe, widzieć jak z partnerka tworzą bociania rodzinę. Jednakże tegoroczna wiosna i jak widać początek lata, dostarcza nam kolejne dramatyczne zdarzenie. Nie wiemy gdzie doszło do tego nieszczęścia i co przytrafiło się Józkowi. Zadajemy sobie pytania czy i jak można pomóc bocianowi. Myślę, że nie jest to możliwe, na pewno nie teraz, nie dzisiaj . Bocian jak zaobserwowałam przemieszcza się. Próba zbliżenia się do gniazda w celu schwytania ptaka i udzielenia mu pomocy, nie będzie przez ptaka odebrana wg naszego sposobu myślenia, ptak ucieknie i będzie bał się wrócić do gniazda. Może osłabnie i da się schwytać ale i to jest wątpliwe bo opuszcza gniazdo i gdzieś leci co pozwala nam przypuszczać, że jednak gdzieś się „stołuje”.
Pamiętam ubiegłoroczną, kosztowną akcję ratowania Klekotka, która zakończyła się niepowodzeniem. Czy możemy interweniować w przyrodę, która potrafi być okrutna dla słabych. czy chorych stworzeń? Obserwujmy Józka… może jego problem z nogą pozwoli mu przeżyć. Może pozostanie w gnieździe nie mogąc odlecieć po sezonie z powodu gorszej kondycji?. Czas odpowie na te pytania.
Bocianie gniazdo to miejsce gniazdowania innych drobnych ptaków, które w konstrukcji zbudowanej z patyków drzew ułożonych przez bociany , znajdują również miejsce dla swoich gniazd.
"Odrobina dobra okazana zwierzęciu lepsza jest niż cała miłość do ludzkości " Richard Dehmel