przez agata » 16 maja 2016, o 22:29
... hmm ... przyznam,że nie bardzo rozumiem o co chodzi ... zaglądałam tam wczoraj,ale nie zauważyłam żeby te gałązki zagrażały życiu bocianów. Jeśli je wycięto tylko dla kaprysu podglądaczy to ja się pytam kto wyraził na to zgodę ? Płoszyć bociany i wyziębiać jaja to trzeba mieć nie lada powód i pozwolenie oczywista. Jeśli tak nie było,no to po prostu jest ... nawet nie wiem jakiego słowa użyć !!!